Nasze Podejście do Zrównoważonego Rozwoju

Podstawowe wartości

Od lat Świat głośno dyskutuje temat ograniczenia negatywnego wpływu przemysłu w tym przemysłu turystycznego na środowisko.

W rozważaniach tych mówi się o technicznych metodach ograniczania emisji spalin, czasem alternatywnych źródłach energii, redukcji odpadów i zastępowanie uciążliwych odpadów biodegradowalnymi.

Powstają na ten temat liczne teorie, konkursy, rzekomo innowacyjne produkty i certyfikaty.

Jeśli jednak przestaniemy zwracać uwagę na hasła, nowomodne definicje i bliżej przyjrzymy się sposobom naszego oddziaływania na środowisko trudno dostrzec tam jakiekolwiek istotne zmiany.

Nie zmieniają się dostarczane produkty, łańcuchy dostaw, wielkości i rodzaje odpadów ani kryteria konkursów ofert.

Bywa że zmieniają się na gorsze np. poprzez rozpowszechnianie materiałów ropopochodnych/syntetycznych w standaryzacji wyposażenia wnętrz.

Liczne panele i konferencje na temat ekologii czy jak wolimy teraz mówić zrównoważonego rozwoju nie kończą się żadnymi konstruktywnymi wnioskami ani planami działania.

Jeśli przy tym skojarzymy że od naszych dzisiejszych decyzji lub ich zaniechania zależy: masowe wymieranie gatunków, kataklizmy pogodowe, widmo głodu, globalnych migracji i konflikty zbrojne to prawdopodobnie dyskusję na temat ochrony środowiska lub zrównoważonego rozwoju ( bo dziś wolimy ten termin) powinniśmy zacząć od fundamentalnych wartości.

Etyka / Uczciwość

Dla wielu środowisk i firm ochrona środowiska stała się przede wszystkim nowym polem walki konkurencyjnej, sprzedaży rzekomo nowych produktów, modnego PR, handlu certyfikatami/ i prymitywnego „Greenwashing” a nie celem samym w sobie.

Praktyki te można często zaliczyć do kategorii trików lub zwykłych kłamstw marketingowych.

Dla przykładu w branży pokryć podłogowych nie ma technologii umożliwiających przemysłowe rozdzielenie surowców użytych do produkcji wykładzin jakie dziś dostarczane są na rynek.

Wełna, poliamid, polipropylen, poliester są na tyle trwale połączone w jednym produkcie że nie sposób ich rozdzielić do ponownego użycia ale certyfikaty potwierdzające lub sugerujące to istnieją.

Powstały nowe produkty-certyfikaty i firmy specjalizujące się ich przyznawaniu.

Pojawili się klienci którzy świadomie lub nie świadomie wbrew hasłom które głoszą, rezygnują z zdrowego rozsądku i zadawalają się nowym modnym certyfikatem pogarszając jednocześnie wpływ ich przedsiębiorstw na środowisko.

Wpajamy naszym dzieciom idee konieczności rezygnacji z użycia surowców kopalnych w tym ropopochodnych tworzyw sztucznych i konieczności ich przetwarzania.

Tym czasem na przestrzeni ostatnich 20 lat niemal wszystkie sieci hotelowe zastąpiły produkty z włókien naturalnych ropopochodnym poliamidem, polipropylenem, poliestrem i poliuretanem.

Co gorsze produkty te nie nadają się do reaclingu, są łatwo palne i nietrwałe.

Produkty te są za to tanie w produkcji i zakupie a opatrzone odpowiednim certyfikatem uwalniają od dyskomfortu naszej hipokryzji i zastępują zdrowy rozsądek.

Zdrowy rozsądek

„Błyszczące” ( złote i platynowe) certyfikaty i biurokracja przesłoniły nam zdrowy rozsądek i podstawową wiedzę o Świecie i środowisku.

Stanowią przysłowiowy „listek figowy” dla wstydliwych postaw.

Jak to możliwe że płytki wykładzinowe wykonane z bitumu ( asfalt/ najniższa frakcja rafinacji ropy naftowej), poliamidu ( pochodna ropy naftowej), włókna szklanego spełniają kryteria wymagane dla budynków z najwyższą klasyfikacją ekologiczną ??

Takie właśnie produkty wyposażone jest większość nowych biurowców na świecie.

Uwaga!

Produkty wykonane w wełny, bawełny i juty ( surowce odnawialne) często nie spełniają takich wymogów !

Jeśli nie posiadacie wiedzy specjalistycznej dlaczego zdrowy rozsądek nie podpowiada Wam że asfalt jest mniej ekologiczny od wełny, juty i bawełny ?

Zasady segregacji i dekompozycji surowców jest powszechnie znany i rozpowszechniany w szkołach i domach na całym świecie.

Tymczasem miliony sq.m i ton pokryć podłogowych wykonanych z tworzyw sztucznych trafiają do odpadów mieszanych/ niesegregowanych z swoimi nowomodnymi certyfikatami.

Przez najbliższe 500-800 lat będą ulegały szkodliwemu dla zdrowia ludzi i zwierząt rozpadowi.

Dlaczego jako rodzic namawiasz dzieci do rezygnacji plastiku i jego segregacji a jako menadżer używasz go w gigantycznie większej skali i znacznie gorszej formie ( brak możliwości segregacji) ??

Przez chwilę wyobraźmy sobie że istnieje technologia dekompozycji surowcowej wykładzin (choć nie istnieje) i istnieje producent chcący samodzielnie popełniać ten gigantyczny wysiłek organizacyjny i kosztowy.

Zgodnie nowymi certyfikatami producent ten powinien odbierać wszystkie swoje produkty po ich demontażu, transportować do miejsc przetwarzania, przetwarzać i transportować do miejsc ponownego wykorzystania.

Pomijając absurd ekonomiczny takiego działania to ślad węglowy związany z dodatkowym transportem i ponownym wydatkiem energetycznym przetwarzania byłby bardziej szkodliwy dla środowiska niż praktykowana dziś utylizacja.

Tu także wystarczy zdrowy rozsądek.

Edukacja

Już teraz istnieją możliwości technologiczne których wykorzystanie doprowadziłyby do znaczących efektów w zakresie ochrony środowiska.

Nie są one wdrażane najczęściej związku z niewystarczającym poziomem wiedzy decydentów lub zwykłym oportunizmem.

Bywa że trudno przekonać do ich wdrożenia nawet jeśli nie generują dodatkowych kosztów lub przeciwnie mogą redukować negatywny wpływ na środowisko i redukować koszt inwestycji.

Dobrym przykładem odzwierciedlającym to zjawisko jest praktyka niekontrolowanie dużej liczby kolorów w projektowaniu wnętrz i wykładzin.

Bywa że w projekcie jednego statku spotyka się ponad 400 kolorów a rzadko mniej niż 100 kolorów.

Bywa że w projektowaniu wzornictwa dla tego samego projektu uczestniczy dwa lub trzy studia projektowe które bez porozumienia z sobą używają bardzo podobnych kolorów o różnicach niezauważalnych dla większości ludzi ale różnych z punktu widzenia producenta i procesu produkcji.

Dzisiejsze technologie produkcji wykładzin umożliwiają produkcję od 8 do 16 kolorów we wzorze.

Wielokrotność tych wartości to wielokrotność procesów przygotowania produkcji, zużycia surowców, energii, wody / ścieków i pracochłonności.

W konsekwencji większego oddziaływania na środowisko, kosztu produkcji i kosztu inwestycji dla kupującego.

Otwartość na wiedzę technologiczną decydentów po stronie kupujących i ograniczenie „ego” projektantów mogłaby korzystnie wpływać nie tylko na środowisko ale także znacząco zredukować koszty inwestycji.

Przed erą franchaisingu gdy hotele i koszty ich budowy oraz utrzymania należały do sieci hotelowych sieci posiadały ustalone palety kolorystyczne dla swoich obiektów np. jeszcze 20 lat temu sieć Marriott posiadała własną paletę 32 kolorów przy użyciu których tworzono indywidualne wzory dla większość hoteli.

Rozwiązanie to było to przyjazne dla środowiska, kosztów inwestycji i korzystanie wpływało na rozpoznawalność stylu dla danej marki hotelowej w skali globalnej.

Jeśli chodzi o wykładziny biurowe, w przypadku wyboru syntetycznych płytek dywanowych zamiast włókien naturalnych, zawsze powinniśmy wybierać produkt wykonany w 100% z surowców pochodzących z recyklingu: podkład winylowy z recyklingu zamiast podkładu bitumicznego oraz przędza z recyklingu Econyl lub system tekstylny.

Dziś gdy koszty inwestycji i operacyjne zostały przeniesione na franchyzobiorców nikt nie zabiega o taką optymalizację kosztowo-środowiskową głównie z powodu braku know-how u inwestorów ( franchyzobiorców) ale także franchyzodawców.

Powszechnym zjawiskiem który pogłębia problem niewykorzystywania istniejących możliwości i rozwiązań jest niespotykana dawniej rotacja kadry menadżerskiej inwestorów i związanej z tym utrata know-how.

Należy dodać że zjawisko to było zauważalne jeszcze przed okresem pandemicznym.

( Na przełomie 2018/2019 doszło do zmiany 20 CEO wśród armatorów a w ślad za tym fachowców niższego szczebla)

Współpraca

Postrzeganie zrównoważonego rozwoju jako przewagi konkurencyjnej kapitalnie ogranicza możliwości skutecznej ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju.

Chodzi przecież o zrównoważony rozwój społeczeństw i cywilizacji a nie pojedynczych przedsiębiorstw.

Konkurencja marketingowa firm nie musi przeszkadzać w tej idei pod warunkiem że zrównoważony rozwój przestanie być postrzegany jako nowy element marketing mix.

Współdziałanie producentów i inwestorów powinno być wspierane przez regulacje samorządowe, krajowe i międzynarodowe.

Nie chodzi tu wyłącznie o tworzenie kolejnych rygorystycznych przepisów ale przede wszystkim zachęt np. przez tworzenie specjalnych stref ekonomicznych i celową dystrybucję dotacji jak w np. grantów Unii Europejskiej.

Warunki przyznawania grantów powinny wymuszać współprace pomiędzy inwestorem, projektantem, budowniczym i producentem materiałów.

Wyłącznie poprzez uczciwe współdziałanie wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego można osiągnąć cele zrównoważonego rozwoju.

Współdziałanie powinno dotyczyć bezwzględnego zwalczania „greenwashing” który zakłamuje rzeczywistość i jest podstawową barierą dla zrównoważonego rozwoju.

Często brakuje nam odwagi żeby o nim mówić nawet jeśli przybiera najbardziej absurdalne formy.

[ Jeden z większych producentów cementu w Europie promuje produkt który rzekomo powstaje w bez emisyjnym procesie wytwórczym. Dostarcza go na rynek z oznaczeniami znanych certyfikatów. Inwestorzy kupujący ten produkt cieszą się z dotacji jakie uzyskują za wykorzystanie „ekologicznych” produktów i procesów.

Smutna prawda jest jednak taka że ów producent cementu nabył duże tereny lasów/ zielone w centralnej Europie i „bez emisyjność” jego produktu wynika z obrotu zezwoleniami na emisje i rzekomej produkcji tlenu w ramach nieruchomości tego przedsiębiorstwa]

Odwaga

Odwagi wymaga od nas reagowanie na nieprawidłowości i negatywne postawy przez wszystkich.

Przedsiębiorców, klientów, kupców, pracowników, postronnych obserwatorów.

Odwagi wymaga mówienie sobie prawdy nawet jeśli bywa trudna do przyjęcia jak treść tego artykułu.

Niewykluczone że poprzez otwartość tego tekstu narażę się niektórym koleżankom i kolegom z branży na których mi zależy.

Zasady gry

Sukces zrównoważonego rozwoju przemysłu i społeczeństw w największym stopniu zależy od edukacji i postaw klientów bez względu na segment rynku.

Przemysł jest lustrzanym odbiciem potrzeb ale i zasad jakimi kierują się jego klienci.

Join our newsletter

Powiadomienie o Plikach Cookies

Ta strona internetowa używa plików cookies, aby zapewnić najlepsze doświadczenia na naszej witrynie. Kontynuując przeglądanie, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Aby uzyskać więcej informacji, zapoznaj się z naszą Polityką Cookies.